Wczoraj pisaliśmy o 77-letnim panu Arturze. Sąsiedzi z bloku mają z nim problem. Mieszkanie mężczyzny wypełniają naznoszone przez niego przedmioty, w tym mnóstwo makulatury. Ludzie boją, że w końcu dojdzie do pożaru. Apelują do urzędów o pomoc. W ostatnim czasie strażackie wozy zajeżdżały na Chrobrego kilkakrotnie. Z mieszkania wydobywał się dym, czuć było zapach spalenizny. Znamy już stanowisko Urzędu Miasta Oświęcim.