„Rok 2014 za nami… A szkoda, bo w kulturze było tyle magicznych i wyjątkowych momentów. Nasi artyści zdobywali uznanie na całym świecie, co widać po wielu prestiżowych nagrodach. Oto moja lista roku w kulturze” – przeczytaj post z bloga Rafała Andreasa. 8. 20-latka  XII Sopot TOPtrendy Festiwal prócz swoich stałych punktów programu miał jeszcze jeden wyjątkowy moment. 20-lecie swojej kariery artystycznej świętowała Agnieszka Chylińska. Niby był to koncert jeden z wielu, a jednak Agnieszka zrobiła z niego wydarzenie tak niezwykłe, że został on okrzyknięty najlepszym recitalem jubileuszowym wykonanym podczas festiwalu. Kontakt z publicznością jaki zdobyła był jedyny w swoim rodzaju. Zresztą… zobaczcie go na Ipla.tv to się sami przekonacie dlaczego jest na mojej liście. 7. WOLNOŚĆ! 25 lat Do ważnych wydarzeń roku trzeba zaliczyć oficjalne obchody 25-lecia wolności w Polsce. Z udziałem najważniejszych głów Państw oraz mocnym przekazem Prezydenta Barack'a Obamy informacja o miejscu, w którym obalono komunizm trafiła do milionów domów na całym świecie. Całość wydarzenia uświetnił koncert Włodka Pawlika. 6. Pierdzenie papieża, czyli STAND-UP w Polsce Dawno nie było takiego zamieszania w świecie kabaretów. Rok 2014 z pewnością należał do szybko rozwijającej się sceny Stand-up. To właśnie za jej sprawą ostatniego grudnia z grupą kabaretową Łowcy.B pożegnał się Paweł Pindur i Mariusz Kałamaga. Ostatnią trasę koncertową tego roku odbył również 15-letni kabaret LIMO. Cała czwórka w swym oświadczeniu obiecała, że będziemy mogli się z nimi spotkać w solowych projektach. Zresztą Abelard Giza, miał już głośny występ na scenie Stand-up, podczas której zwrócił uwagę, że Papież też człowiek i bąki puszcza. 5. Budka Suflera   Jeśli będą się trzymać swojej decyzji to prawdopodobnie po raz ostatni pojawią się na listach podsumowujących rok. Niewydająca żadnych nowych płyt, zapomniana trochę na polskiej scenie muzycznej Budka Suflera w zeszłym roku odbyła ostatnią swoją podróż. Od 16 grudnia Panowie postanowili przejść na emeryturę, jednak to co zrobili w ciągu tych 12 miesięcy można posłuchać, zobaczyć i przeżyć włączając wydanie płytowe z Przystanku Woodstock. 4. Bogowie, Miasto 44, Pod Mocnym Aniołem, Łukasz Palkowski, , Jan Komasa i Wojciech Smarzowski to trzy nazwiska, których filmy były najbardziej oczekiwane w zeszłym roku. Warto też przy tej okazji wspomnieć o wyśmienitej grze aktorskiej Tomasza Kota, który podobnie jak w 2005 roku wcielił się w Ryśka Riedla, tak i w roku ubiegłym wcielił się w prof. Zbigniewa Religę. 3. Składa się z ciągłych powtórzeń… Za działalność w roku ubiegłym na trzecim miejscu uplasował się Artur Rojek. Decyzja o odejściu z zespołu była dla wielu ludzi szokiem,  jednak wszystko się zmieniło, gdy na świat wyszedł jego solowy album „Składam się z ciągłych powtórzeń”. Okrzyknięty najczęściej słuchanym albumem 2014 roku zdobył już platynową płytę. 2. Włodek Pawlik Trio Kiedyś na straży pamięci o muzyce z duszą stał tylko Leszek Możdżer, ale od 26 stycznia 2014 roku honor muzyki jazz’owej broni również jedyny w Polsce zdobywca prestiżowej nagrody muzycznej Grammy. Pawlik za swą działalność został odznaczony też Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. 1. Ida  Paweł Pawlikowski (reżyser) okazji do picia szampana miał wiele. I mimo, że „Ida” zadebiutowała w roku 2013 to jednak dopiero kolejny rok przyniósł jej wielki sukces. Pawlikowski jest jedynym polskim reżyserem, którego film otrzymał Europejską Nagrodę Filmową w kategorii najlepszy film. Trzeba też wspomnieć, że podczas gali „Ida” zwyciężyła również w pięciu pozostałych kategoriach takich jak: reżyser, scenarzysta, operator, zdjęcia no i oczywiście otrzymała nagrodę publiczności. Mam bardzo dużą nadzieję, że za rok po raz kolejny na miejscu pierwszym pojawi się „Ida”, bowiem już niedługo odbędzie się gala „Oscarów”. W Gminie Brzeszcze też mieliśmy okazję śledzić kilka pięknych wydarzeń kulturalnych, jednak godne uwagi były dwa ogólnopolskie wydarzenia…  Jubileuszowa 10-edycja B festiwalu i zwycięstwo zespołu Besides w programie muzycznym Must Be The Music. Rok 2015... Co przyniesie? Może Oscara? Chcielibyśmy wszyscy. Wielu kulturalnych uniesień, cudownych płyt, świetnych spektakli i filmów na światowym poziomie. Tego życzę na najbliższy rok. --------- Po więcej zapraszamy na bloga Rafała --> rafalandreas.pl Podziel się