Solidnie przepracowana przerwa między rundami, wzmożone treningi, seria meczów kontrolnych i pełna lista przetestowanych zawodników – oto jak jawiszowicki LKS spędził „piłkarską zimę”.  Oby sparingowy wysiłek przyniósł wymierne korzyści, bowiem ekipa stoi przed wielką szansą ostatecznego sukcesu w oświęcimskiej A-klasie i – jak zapowiada szkoleniowiec – nie zamierzają jej zmarnować. Przeczytaj nasz wywiad z trenerem LKS-u Jawiszowice – Jarosławem Płonką.   Portal InfoBrzeszcze.pl: Za Wami okres przygotowawczy. Jak go przepracowaliście? Jarosław Płonka, trener LKS-u Jawiszowice: Okres przygotowawczy przebiegł zgodnie z harmonogramem, jaki na wstępie sobie założyliśmy. Frekwencja na treningach dopisywała i zawodnicy się nie oszczędzali. Warto dodać, że część piłkarzy trenowała dodatkowo we własnym zakresie, w wolne dni od treningów, tak by jak najlepiej się przygotować do sezonu. Zachowali się w pełni profesjonalnie i efekty są widoczne. Zaliczyliście szereg interesujących sparingów - jak zaprezentowała się w nich drużyna? Zgadza się.  Starałem się grać głównie z drużynami z A-klasy i ligi okręgowej, głównie z grupy śląskiej. W sparingach drużyna reprezentowała się dobrze, mimo wielu błędów taktycznych i indywidualnych. Te wszystkie na bieżąco je korygowaliśmy, robiliśmy duże roszady w ustawieniach i na dzień dzisiejszy już mamy całość poukładaną. Przetestowaliście kilku zawodników – czy któryś z nich trafi do pierwszej drużyny? Testowaliśmy na formacjach, które najbardziej szwankowały w zeszłej rundzie. Chcę także na danych pozycjach zwiększyć piłkarską rywalizację o miejsce w składzie. Cieszę się, że nowi gracze do nas dołączyli. Liczę, że prędko potwierdzą swoją wartość i będą dla nas wzmocnieniem. Czy ktoś trafi do pierwszej drużyny?  Na pewno tak. Nowi zawodnicy zżyli się z dotychczasową ekipą, której siłą przecież  jest jedność. To bardzo ważne. pracowałem i grałem w wielu klubach, ale takiej atmosfery, jaka panuje  w Jawiszowicach jeszcze nie odczułem! To mnie cieszy i jeszcze bardziej motywuje.  Kto opuścił szeregi LKS-u ? Na dzień dzisiejszy odszedł tylko Bartek Kawczak, który LKS zamienił na Unię Oświęcim. To fakt,  bardzo na niego liczyłem, jednak dostał propozycję z wyżej ligi, gdzie chce się dalej rozwijać. Nikt mu nie blokował odejścia. Bartkowi życzę jak najwięcej udanych spotkań i wielu bramek. Czy luki uda się zastąpić zmiennikami? Luka, jaka powstała po Bartku już została załatana i zawodnik, który go zastępuje robi to bardzo dobrze. Jakie nastroje przed rozpoczęciem rundy? Nastroje są bojowe! Najważniejsze, że wszyscy pozostają w zdrowiu i prawie nikt nie narzeka na jakieś poważniejsze urazy. Przed samym rozpoczęciem rundy zrezygnowaliśmy z rozgrywania sparingów tak, by wszyscy zawodnicy doszli do siebie i byli na 100% przygotowani do ligi. W czołówce gęsto… Uda się dogonić liderów? Zgadza się, jest gęsto i na pewno będzie bardzo ciężko dogonić czołówkę. Jest bardzo mało drużyn, przez co ciężko liczyć na punktowe straty rywali. W naszej lidze jest zaledwie dwanaście ekip, nie gramy już od listopada, a to przecież ponad pięć miesięcy przerwy.  To mnie przeraża, ale nie ma co narzekać,  tylko grać i starać się osiągnąć jak najwyższą lokatę w tabeli. Cel na zakończenie sezonu? Cel jest zawsze jeden:  zdobyć pierwsze miejsce w naszej lidze. Na zakończenie chciałem podziękować sympatykom i sponsorom naszej drużyny, którzy coraz bardziej przyczyniają się do tego, że ten klub po długiej zadyszce złapał oddech, zaczyna się rozwijać i funkcjonować tak jak powinien.  ------------------------- LKS Jawiszowice po rundzie jesiennej zajmuje dobre, piąte miejsce. Z sumą osiemnastu punktów, liderowi z Bobrka ustępuje o jedenaście „oczek”. Choć przed podopiecznymi trenera Płonki sporo walki i sportowego poświęcenia, ekipie nie można odbierać szansy i możliwości na prześcignięcie rywali w tabeli. Pierwsze miejsce jest do zdobycia, choć łatwo faktycznie nie będzie. Kibicujemy i trzymamy kciuki!  Sparingi LKS-u w przerwie pomiędzy rundami: Turniej w Goczałkowicach - 5. miejsce LKS - Wisła Wielka 3:4 LKS - LKS Łąka 3:4 LKS - Wola 0:4 LKS - MKS Iskra Pszczyna 5:1 LKS - LKS Goczałkowice 8:0 LKS - LKS Wola 2:3 W pierwszej kolejce, którą LKS zainauguruje swoje potyczki podczas „piłkarskiej wiosny” Jawiszowice zmierzą się u siebie z Solavią Grojec. Zważywszy, że przeciwnik zajmuje ostatnie miejsce w stawce, zdecydowanie można liczyć na komplet punktów. Spotkanie już w najbliższą niedzielę, 12 kwietnia o godz. 16.00. Web SoftPodziel się