W dalszym ciągu trwają poszukiwania zaginionego Dariusza Piekiełko. W dniu wczorajszym (17.04.2015), od wczesnych godzin rannych funkcjonariusze Straży Miejskiej z Brzeszcz patrolowali brzegi rzeki Wisły. Do pomocy w poszukiwaniach zadysponowano również strażaków z OSP Jawiszowice, którzy przy pomocy łodzi przeszukiwali koryto rzeki. W trakcie prowadzonych działań, podjęto decyzję o zadysponowaniu na miejsce przewodnika z psem przeszkolonym do poszukiwania zwłok w wodzie (Specjalna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza PSP w Jastrzębiu Zdroju). Na miejsce skierowano również dodatkową łódź oraz dwa zastępy z JRG Oświęcim. „Kilkakrotnie na długim odcinku rzeki, sprawdzano koryto rzeki przy użycia wyszkolonego psa. Pies nie wykazał żadnej aktywności związanej z oznaczeniem miejsca, gdzie mógłby znajdować się zaginiony. Kilkugodzinne poszukiwania, nie przyniosły żadnego efektu” - mówi Dawid Burzacki, dowódca jednego z zastępów Straży Pożarnej, biorących udział w poszukiwaniach. Jak informuje Komendant Straży Miejskiej w Brzeszczach, w ciągu najbliższych dni, strażnicy miejscy wraz ze strażakami i policjantami będą patrolować brzegi Wisły. Działania te, mają bezpośredni związek z odnalezieniem na brzegu rzeki, rzeczy osobistych zaginionego. „Wspólnie z Komendantem Komisariatu Policji w Brzeszczach, koordynujemy akcję poszukiwawczą. Na bieżąco sprawdzamy wszystkie sygnały, które docierają do nas od mieszkańców. Funkcjonariusze Straży Miejskiej i Policji na zmianę patrolują okolicę rzeki. W dniu dzisiejszym, po raz kolejny, koryto Wisły zostanie sprawdzone przy pomocy łódki. Natomiast jutro, brzeg rzeki i okoliczne miejsca zostaną przeszukane przez dodatkowe zastępy Straży Pożarnej z terenu Gminy Brzeszcze” – mówi Krzysztof Tokarz, Komendant Straży Miejskiej w Brzeszczach. Równolegle, działania operacyjne, prowadzą funkcjonariusze kryminalni Policji. Web SoftPodziel się