🌊 Soła: 262 cm NORM ➡️ stab.

Najnowsze aktualności z Oświęcimia i powiatu oświęcimskiego

środa, 20 sierpnia 2025 |
Info Brzeszcze B.

Brzeszcze. Strażacy ujęli podpalacza- mężczyzna przyznał się do podpaleń.

Od kilku dni strażacy z Gminy Brzeszcze walczyli z pożarami, które regularnie ktoś wzniecał w okolicach ulicy Św....

Brzeszcze. Strażacy ujęli podpalacza- mężczyzna przyznał się do podpaleń.
Brzeszcze. Strażacy ujęli podpalacza- mężczyzna przyznał się do podpaleń.
Od kilku dni strażacy z Gminy Brzeszcze walczyli z pożarami, które regularnie ktoś wzniecał w okolicach ulicy Św. Wojciecha w Brzeszczach.  Przez kilka dni spłonęły blisko 4 hektary traw i zarośli. Widoczne były również próby podpalenia zboża. W dniu dzisiejszym podpalacz został ujęty przez strażaków z OSP Brzeszcze-, co najważniejsze mężczyzna przyznał się do podpaleń. Kliknij "Czytaj więcej..." i przeczytaj relację strażaków. „Od pięciu dni, obserwowaliśmy wzrost interwencji związanych z pożarami przy ulicy Św. Wojciecha. Jako strażacy wiedzieliśmy, że najprawdopodobniej przyczyną tych pożarów są podpalenia- wiedzieli o tym też mieszkańcy Brzeszcz i internauci, którzy bez chwili namysłu ‘przykleili’ nam łatkę podpalaczy. Każdy wyjazd do akcji, to dla nas ogromne poświęcenie- zostawiamy w domach swoje rodziny, odkładamy obowiązki i jedziemy ratować życie i mienie osób, których czasami w ogóle nie znamy. Bardzo krzywdzące dla nas ochotników, było wyzywanie nas od podpalaczy i sugerowanie, że to, co robimy- robimy dla 10zł, które przysługują strażakom za udział w akcjach. Postanowiliśmy ze znajomymi zatrzymać podpalacza”- mówi Mateusz Korzec, strażak z OSP w Brzeszczach. „Przy każdej akcji, obserwowaliśmy dokładnie to, co się dzieje wokół nas. Pomimo ogromnego zmęczenia, (podczas kiedy temperatura sięga blisko 33’- strażacy gasili pożary w ciężkich ubraniach ochronny- przyp. red.) cały czas pozostawaliśmy czujni. Sprawa złapania podpalacza, stała się dla nas sprawą honoru. Podczas kilku pożarów, które gasiliśmy przy ulicy Św. Wojciecha, zaobserwowaliśmy, że zawsze po naszym przyjeździe na miejsce, pojawiał się jeden młody mężczyzna- chłopak w okularach i kasku, który wyglądał na 17- 18 lat. To na jego osobę, zwróciliśmy szczególnie uwagę”- wyjaśnia Piotr Gach-, strażak z OSP Brzeszcze. „Brzeszcze, to niewielkie miasto- tutaj wszyscy się znają. Postanowiłyśmy z koleżanką, popytać znajomych na osiedlu, z którego pochodzi zatrzymany mężczyzna, czy czasem ktoś czegoś nie widział nie słyszał.  Jak to „na wsi” bywa- dotarłyśmy do znajomych mężczyzny, który mógł stać za podpaleniami. Dowiedziałyśmy się, że chłopak chwalił się znajomym swoimi wyczynami związanymi z pożarami na ulicy Św. Wojciecha”- opowiadają Kamila Czarnik i Ela Krzyścin- strażaczki z OSP Brzeszcze. „Podejrzewaliśmy, kto stoi za podpaleniami, teraz trzeba było jeszcze złapać podpalacza. Przypuszczaliśmy, że skoro dzisiaj w południe (21.07.2015r.) podpalił nieużytki, to wieczorem też będzie chciał coś podpalić. Podzieliliśmy się na dwie grupy- ja z Piotrkiem obserwowaliśmy miejsce, w którym najczęściej dochodziło do pożarów od strony ulicy Św. Wojciecha. Mateusz, Kamila i Ela obserwowali okolicę, w której mieszka wytypowany przez nas mężczyzna. Cały czas byliśmy w kontakcie telefonicznym. Do dyspozycji mieliśmy lornetkę i byliśmy bardzo zdeterminowani. Przecież chodziło tutaj o nasz honor, o dobre imię strażaków-ochotników, strażaków nie tylko z naszej jednostki. Blisko 3 godziny trwały nasze obserwacje. Około 20:00 dostałem z Piotrkiem telefon, że chłopak wyjechał na rowerze i jedzie w kierunku ulicy Św. Wojciecha. Piotrek zobaczył go przez lornetkę, na wysokości miejsca, w którym ostatnio powstawały pożary. Na chwilę zniknął nam za drzewami i po chwili w lornetce zobaczyliśmy ogień. Mateusz z dziewczynami zadzwonili po Policję i natychmiast pojechali do remizy, żeby wyjechać do pożaru. Ja wsiadłem na skuter i popędziłem za podpalaczem. Tak szybko uciekał na rowerze, że gdyby nie skuter, to bym go nie dogonił. Na szczęście udało mi się go złapać. Gdy zapytałem, dlaczego podpala, odpowiedział, że bardzo go to ekscytuje. Przyznał się również do innych podpaleń. Już po chwili dojechali do nas policjanci, którzy zatrzymali ujętego przez nas mężczyznę. Policjantów do miejsca, w którym ująłem podpalacza doprowadziła Anita Czarnik- również strażaczka z OSP Brzeszcze, a prywatnie moja dziewczyna- dodaje z uśmiechem Marcin Bielenin. Nie było czasu na świętowanie sukcesu, ponieważ pożar szybko się rozprzestrzeniał i musieliśmy pomóc kolegom z naszej jednostki w gaszeniu ognia”- relacjonuje Marcin Bielenin, strażak z OSP Brzeszcze. Kamila Czarnik, Ela Krzyścin, Anita Czarnik, Mateusz Korzec, Piotr Gach i Marcin Bielenin- to członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzeszczach. Dzięki ich poświęceniu i ogromnemu zaangażowaniu już wkrótce przed obliczem Sądu stanie 18- letni Damian L. Damian L. jest mieszkańcem Brzeszcz, nie był wcześniej notowany przez Policję. Przeglądając facebookowy profil zatrzymanego podpalacza, można zauważyć wiele wpisów związanych z informacjami na temat pożarów zlokalizowanych na terenie Gminy Brzeszcze i Powiatu Oświęcimskiego- mężczyzna udostępniał na swoim profilu informacje z lokalnych mediów. Web SoftPodziel się
Źródło: Info Brzeszcze

Oceń artykuł

/5 ( ocen)

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Pozostało: znaków

Pozostało: znaków

Przesuń suwak w prawo, aby odblokować

Przesuń w prawo → ✓ Odblokowane
Weryfikacja zakończona pomyślnie!

Brak komentarzy. Bądź pierwszy!

Ładowanie komentarzy...