Info Brzeszcze
•
•
Paweł / fot. 90minut.pl /
Sport. Jawiszowice w czołówce tabeli, Górnik na jej dnie…
Trzecia kolejka oświęcimskiej A-klasy za nami. Brzeszczański Górnik w ten weekend na swój pojedynek wyruszył do...

Trzecia kolejka oświęcimskiej A-klasy za nami. Brzeszczański Górnik w ten weekend na swój pojedynek wyruszył do Gorzowa, LKS z Jawiszowic u siebie zaś, podjął Iskrę Brzezinka. Zadowoleni z minionej serii gier mogą być jednak tylko jawiszowianie, bowiem to na ich konto popłynął komplet ‘oczek’. U Górników - jeśli chodzi o punktowe zdobycze - licznik wciąż wskazuje zero. Gorzów, jako jeden z liderów zeszłorocznej A-klasy, należy go grona najtrudniejszych przeciwników w lidze. Górnik jednak, jako spadkowicz z wyższej klasy okręgowej także nie zasługuje na miano „chłopca do bicia”. Niestety, ta kolejka nie pozwoliła na uwolnienie się z przykrej łatki. Brzeszczaniew zanotowali kolejną przegraną i w dalszym ciągu okupują ogon tabeli, przewyższając bilansem jedynie Iskrę z Brzezinki. A to właśnie piłkarze z Brzezinki stanęli w niedzielę naprzeciw rozpędzonego składu trenera Płonki. Choć zawodnicy Iskry mieli kilka ciekawych akcji, z których paść mogły bramki, zabrakło finalnego wykończenia oraz miejsca na błędy bramkarza LKS-u, Sławka Tlałki. W sumie gracze z Jawiszowic trafiali trzykrotnie. Na listę strzelców wpisali się kolejno: Korczyk, Adamczyk oraz Rogalski. Dzięki kolejnemu zwycięstwu LKS pewnie zadomawia się w czołówce tabeli udowadniając, że należy do głównych kandydatów do ostatecznego awansu. „Choć w pierwszej połowie stworzyliśmy kilka sytuacji, wykorzystać udało się tylko jedną. Po dośrodkowaniu, strzeliłem z głowy. W drugiej połowie przy wyniku 1:0 Brzezinka miała kilka sytuacji na wyrównanie. Później padła bramka na 2:0 i wówczas już ze spokojem zaczęliśmy kontrolować spotkanie” - zrelacjonował Adrian Korczyk, strzelec jednej z bramek. Zdaniem Artura Kowalskiego z LKS-u, to że padły tylko trzy bramki to spora zasługa golkipera Iskry, który pokazał się z bardzo dobrej strony. Na szczęście gracze z Jawiszowic zaprezentowali się jeszcze lepiej… „Iskra zawsze była dla nas niewygodnym rywalem... Tak też było tym razem, w meczu stworzyliśmy sobie mnóstwo okazji, ale głównie przez to, że rywal ma świetnego bramkarza, tylko trzy udało się zamienić na bramki. Dodatkowo mecz utrudniał straszliwy upał. Na szczęście nasza drużyna posiada silną ławkę rezerwowych, co umożliwiło szybkie i liczne zmiany” – wspomina spotkanie Artur Kowalski. W następnej kolejce czekają nas wielkie DERBY GMINY BRZESZCZE – Górnik Brzeszcze na swoim stadionie podejmie rywala z Jawiszowic. Starcie już w najbliższą sobotę o 17.00. TABELA: Web SoftPodziel się
Źródło:
Info Brzeszcze
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...