Dwanaście głosów za, osiem przeciwko – tak finalnie zakończyło się głosowanie w sprawie odwołania brzeszczańskiej Straży Miejskiej. Tym samym wraz z dniem przyjęcia uchwały, jednostka przechodzi w stan likwidacji. Proces ten potrwa do końca bieżącego roku. W rok 2016 Gmina Brzeszcze wejdzie już bez strażników. „Radni powinni uszanować tych mieszkańców, którzy zagłosowali za utrzymaniem Straży Miejskiej(…). Jest to jedyna jednostka, która została zrestrukturyzowana – z kwoty 1,2 miliona do 825 tysięcy złotych. Bezpieczeństwo mieszkańców powinno być najważniejsze!” -  zaapelował radny Sławomir Drobny. W obronie funkcjonowania jednostki stanął także m.in. radny Stanisław Czopek, który nie dopatrzył się realnych korzyści z faktu odwołania Straży. „Nie możemy się doczekać rzetelnego uzasadnienia likwidacji tej jednostki, która działa prawidłowo już od dwudziestu lat(…). Oczekuję od Pani Burmistrz racjonalnego wytłumaczenia. Jakież to korzyści finansowe i pozafinansowe pojawią się z tytułu likwidacji Straży? Te oszczędności to nieprawda(…). „Czynnik ekonomiczny jest tutaj głównym uzasadnieniem. 825 tysięcy złotych, które pozostaną w budżecie Gminy to dobry argument” – ucięła rozmowę Cecylia Ślusarczyk. Po kilkunastominutowych utarczkach słownych i mniej lub bardziej eleganckich wymianach zdań, zgromadzeni przystąpili do ostatecznego głosowania. Dwunastka, spośród zebranych radnych oddała głos za podjęciem uchwały w sprawie rozwiązania Straży Miejskiej. Pozostała ósemka wyraziła swój sprzeciw, optując za jej utrzymaniem. Tym samym jednostka: Straż Miejska Brzeszcze przechodzi do historii… Web SoftPodziel się