W ubiegły piątek policjanci zwrócili Parafii w Bobrku blachy miedziane stanowiące poszycie dachu zabytkowej Kaplicy cmentarnej w Bobrku. Złodziej wpadł na Śląsku podczas kontroli drogowej. Policjanci z oświęcimskiej komendy Policji oraz Komisariatu Policji w Chełmku intensywnie poszukiwali sprawcy kradzieży poszycia dachowego wykonanego z miedzi, które skradziono w nocy z 15/16 grudnia br. z dachu zabytkowej Kaplicy cmentarnej w Bobrku. Od chwili zgłoszenia policjanci sprawdzali każdy ślad, przesłuchali wiele osób, a także przekazali szczegółową informację na temat zdarzenia wraz z opisem skradzionych elementów do innych jednostek Policji. Podjęte czynności dały efekt gdyż policjanci z Siemianowic Śląskich powiadomili o zatrzymaniu kierowcy przewożącego blachy miedziane. Do ujawnienia przedmiotów mogących pochodzić z kradzieży doszło na ulicy Sienkiewicza gdzie jeden z patroli do rutynowej kontroli drogowej zatrzymał samochód marki Opel, którym kierował 29 - letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich. Podczas czynności okazało się, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania, a na dodatek podczas sprawdzania samochodu policjanci znaleźli pozwijane blachy miedziane.29 – latek został zatrzymany i przekazany oświęcimskim policjantom, którzy potwierdzili, że zabezpieczone blachy o wadze ponad 100kg i wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych pochodzą z Kaplicy w Bobrku. Mienie zostało zwrócone Parafii, natomiast sprawca trafił do policyjnych aresztów. Podejrzany o kradzież był już karany za przestępstwa kryminalne, w tym za kradzieże i rozboje.