Oświęcim Online
•
•
G. J. Gniady
PUBLICYSTYKA. Julia Ziółkowska - artysta ma wiele twarzy
Współczesna literatura i sztuka jest wyzwolona ze sztywno obowiązujących ram i kanonów. Obecnie artysta nie ma...
Współczesna literatura i sztuka jest wyzwolona ze sztywno obowiązujących ram i kanonów. Obecnie artysta nie ma już przed sobą ludu do oświecenia, tylko poprzez swoje osobiste przeżycia może sprawiać że tysiące ludzi będą się identyfikować z jego twórczością i osobowością. Julia urodziła się 23 czerwca 1981 roku w Grudziądzu. Sama o sobie mówi, że od dziecka była bardzo ciekawa świata i zadawała dorosłym mnóstwo pytań. Już jako 13-latka czytała trudne książki z zakresu filozofii. To wyrobiło w niej naukową badawczość.
W liceum Julia była bardzo zbuntowana. Związała się z subkulturą punk i współtworzyła legendarny warszawski squat Fabryka. Tuż po maturze uczęszczała na warsztaty teatralne z teatrami: Osobowy oraz Cinema i te dwie grupy ukształtowały jej artystyczną wrażliwość.
Jedynym z jej mistrzów był Arnold vander Ananiczius, który wywarł na nią ogromny wpływ.
Julia studiowała metapsychologię w Krakowie, i architekturę w Grudziądzu, ale dyplom uzyskała dopiero z historii sztuki na na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Na studiach była prymuską. Bardzo aktywnie działała w Teatrze Akademickim "...ale o co chodzi...?''. Była w nim aktorką, organizowała także czytania sztuk, również własnych i wystawiła swój dramat ,, Właściwość Kamienia''.
Biegle włada językiem angielskim, zna łacinę, grekę, francuski i niemiecki.
Pod pseudonimem Jule Ross piszę poezję i dramaty, eksperymentuję z formą i stara się odnaleźć archetypiczne dno. W swoich wypowiedziach kieruję się transformacją alchemiczną.
Julia Ziółkowska jest nowoczesną artystką. Jest poetką, blogerką, reżyserką, a na dodatek nie stroni od sztuk plastycznych. Pracuje w redakcji kwartalnika "LiryDram" gdzie zajmuje się działem - malarstwo. Nie stroni od sztuk plastycznych i dekoratorskich. Jest zdania że każdy może, nawet powinien tworzyć.
Filozofia jest dla niej sednem życia. Julia uważa że bez poznania często sprzecznych ze sobą prawd nie może być mowy o zrozumieniu świata.
Fascynuje się Stanisławem Ignacym Witkiewiczem (Witkacym) i szwedzkim filozofem Emanuelem Swedenborgiem. Z pisarzy najbliższy jest jej brytyjski prozaik Aldous Huxley i amerykański twórca science fiction Philip Kindred Dick.
Julia Ziółkowska kieruje się w życiu intuicją i empatią, ale w pracy zawodowej najważniejsza jest dla niej żelazna konsekwencja co bardzo się przydaje w katalogowaniu i systematyzowaniu zjawisk artystycznych.
Warszawska artystka na pierwszym miejscy stawia słowo ale nigdy nie neguje mistycznych przeżyć.
Osobowość Julii jest wielowymiarowa. Artystka akcentuje ją poprzez swoje stroje. Potrafi być poważną damą w czerwonej sukni, paryską studentką w berecie i kolorowym szaliku i awangardową designerką w butach glanach, czarnej sukience i czerwonych pończochach.
Julia ma bardzo analityczny i matematyczny umysł co często jest widoczne w jej twórczości. W utworach artystki występuje duża dramaturgia co znakomicie widać w jej opowiadaniu ,,Trójkąt''. Dla wielu ten utwór może wydać się dziwny ale podobne formy występują w powieściach historycznych znanego pisarza Jana Ryszarda Kurylczyka.
W ,,Trójkącie''poezja, filozofia i logika wzajemnie się przenikają.
,,Światem rządzi dynamika. Zdarzenia makroskopowe, zderzenia atomów, wibracja wszechświata.
Aby go opisać człowiek wymyślił szereg języków takich jak zapis nutowy, języki programowania, języki filozoficzne, cały złożony system porozumiewania się i przekazu myśli.
Ciekawymi eksperymentami są tworzone języki aprioryczne, czyli oparte na zasadach logiki formalnej, bez gramatycznych wyjątków.
Najpopularniejszym spośród nich jest Lojban. Oto fragment opowiadania "Pleśń świata" Bolesława Prusa zapisany w tym języku:
mi pu kansa lo spatadni goi ko'a lenu diklo la'o py. Puławy .py .i mi'a zutse vi lo purdi lo ta'orstizu ni'a lo cambarda rokci noi se gacri lo mledi poi se tadju'i lemi tcecli se jikca no'u ko'a ca'o so'o nanca
ni'o mi te preti fi ledu'u zo'ekaunai te cinri ko'a le na'e dikni barna noi grusi jo'u fagyfesyska jo'u crino jo'u pelxu jo'uke pelxu joi xunre
.i ko'a catlu mi seci'o lenu senpi .i ku'i ko'a ja'e lenu berti lenu lo na'e certu no'u mi cu tavla cu co'a ciksi cusku
lu lei barna poi se viska do cu na'e jmive to'e se jinsa nagi'e girzu loi jmive .i ri noi na'eka'e se viska sepi'o lo kanla poi na se sidju cu jbena ce'o litru ce'o gletu ce'o se jbena ce'o .uenai morsi
Matematyka i logika, myślenie dedukcyjne, poprawne formułowanie myśli i uzasadnianie twierdzeń, mają za zadanie ująć w ryzy szalejący abstrakt.
Królowa nauk wraz z matką nauk prowadzą mnie ku konstruktom geometrii.
Gdyż zarówno dla umysłu poety, jak i dla matematyka ważna jest struktura wyjęta ze świata idei.
Matematycy potrafią tworzyć piękne wiersze.
Oto rubbajaty Omara Chajjama z przełomu XI i XII wieku:
Nie mów, że w soku gronowym niczym jest miłość,
Wiedz, że gdy spalasz się tworząc — zniczem jest miłość,
Ona to tętni i dźwięczy rymem do pieśni młodzieńczej —
Zważ, co powiadam, człowieku — życiem jest miłość.
Przybądź mi w noc pochmurną, wstąp w moje cztery ściany,
Nic, że w ciemnościach błądzę — jam zawsze zakochany,
Rozprosz je swą urodą, piękna, i dzban mi podaj,
Pijmy, nim z prochu naszego uczynią dzbany.
Ten perski poeta, filozof, astronom, lekarz i matematyk był sufickim mistykiem. Kształcił się w Samarkandzie, był odkrywcą trójkąta znanego dzisiaj pod nazwą trójkąt Pascala i reformatorem kalendarza irańskiego.
Wasilij Kandinsky twierdził, że wspólnym źródłem kształtu cyfr arabskich i rzymskich jest kwadrat wpisany w koło wraz ze skrzyżowanymi odcinkami''.
Jednocześnie Julia jest wrażliwą romantyczką bardzo często zagubioną w dzisiejszym komercyjnym świecie. Jej opowiadanie ,,Pepitka'' to skarga kobiety która pragnie twardego mężczyzny który miałby empatię i byłby zdolny do poświęceń.
Sprzątam.
Sprzątam po Nim.
Sprzątam płatki róż.
Uczynił mnie królową aby później skazać na wygnanie.
Prawda, zupełnie jak poczucie ateizmu w kościele, walczy o prawo bytu swojej niewiary.
Nie jestem karlicą. W kosmosie, galaktyce pieprzyków na ciele. Mlecznej drodze rozkoszy, gubię się jednak.
Patrząc w oczy groteski w manierze Florisa, z pawich oczu cieknie soczysty kolor. Odwracam głowę ze wstydem. Perłowy osad.
Czekam. Sama nie wiem na co.
Wypadają mi włosy. Nie czytam poezji. Piję dużo wody.
Χρειαζομαι Γνωμη
Dlaczego muszę swoje uczucia poddawać tak bolesnym transformacjom?
Nie istnieje ostateczność, ani we mnie, ani w Nim.
Od pierwszej chwili, pierwszej walki o niego stoczonej namiętnie w moim umyśle. Jest mój.
Nasze hasła e-mail. Trzy cyfry. Symetria. Wiem, że to nie może być gorzki prezent od losu w postaci porażki.
Mamy takie same kamyki na dnie szuflad. Oboje to wiemy.
Nigdy nie uwierzę, wiarą pospołu, w nienawistny świat.
Nazwał mnie świętą. Nie chcę jednak być męczennicą.
Pragnę Zbawcy. Mojego Buddy, mojego Chrystusa.
Jak muzyka Johanna Sebastiana Bacha wsącza mi się w przepaść duszy melodia źródła. Bach jest źródłem.
Labirynt pod czaszką. Zielony fraktal. Indyjskie piosenki. Ambient nocą. Poranki rozkoszy. Z pamięcią pierwszego razu.
Nasz poetycki zachód słońca. Posypały się gwiazdy, motyle, wersy.
Chcę żeby walczył o mnie! Chcę aby kochał mnie jak Orfeusz!
Co to jest prawda?
Jeśli Marcellus ją posiadł, posiądzie i On.
I będzie Ponad Wszystko.
Twórczość poetycka warszawskiej artystki dotyka sfer natchnionej mistyki. To inny wymiar relacji damsko-męskich. Raport z artystycznych psychologicznych głębin.
Głos artystki jest głosem wielu dzisiejszych kobiet, które nie znajdują oparcia w mężczyznach, i często wbrew sobie muszą przyjmować nie swoje role.
Julia Ziółkowska jest moją bliską przyjaciółką. Ciągle mnie czymś zaskakuje. Jej analityczny umysł i mistyczna dusza tworzą piorunującą mieszankę która wybucha niezwykle oryginalną twórczością.
Odśwież
W liceum Julia była bardzo zbuntowana. Związała się z subkulturą punk i współtworzyła legendarny warszawski squat Fabryka. Tuż po maturze uczęszczała na warsztaty teatralne z teatrami: Osobowy oraz Cinema i te dwie grupy ukształtowały jej artystyczną wrażliwość.
Jedynym z jej mistrzów był Arnold vander Ananiczius, który wywarł na nią ogromny wpływ.
Julia studiowała metapsychologię w Krakowie, i architekturę w Grudziądzu, ale dyplom uzyskała dopiero z historii sztuki na na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Na studiach była prymuską. Bardzo aktywnie działała w Teatrze Akademickim "...ale o co chodzi...?''. Była w nim aktorką, organizowała także czytania sztuk, również własnych i wystawiła swój dramat ,, Właściwość Kamienia''.
Biegle włada językiem angielskim, zna łacinę, grekę, francuski i niemiecki.
Pod pseudonimem Jule Ross piszę poezję i dramaty, eksperymentuję z formą i stara się odnaleźć archetypiczne dno. W swoich wypowiedziach kieruję się transformacją alchemiczną.
Julia Ziółkowska jest nowoczesną artystką. Jest poetką, blogerką, reżyserką, a na dodatek nie stroni od sztuk plastycznych. Pracuje w redakcji kwartalnika "LiryDram" gdzie zajmuje się działem - malarstwo. Nie stroni od sztuk plastycznych i dekoratorskich. Jest zdania że każdy może, nawet powinien tworzyć.
Filozofia jest dla niej sednem życia. Julia uważa że bez poznania często sprzecznych ze sobą prawd nie może być mowy o zrozumieniu świata.
Fascynuje się Stanisławem Ignacym Witkiewiczem (Witkacym) i szwedzkim filozofem Emanuelem Swedenborgiem. Z pisarzy najbliższy jest jej brytyjski prozaik Aldous Huxley i amerykański twórca science fiction Philip Kindred Dick.
Julia Ziółkowska kieruje się w życiu intuicją i empatią, ale w pracy zawodowej najważniejsza jest dla niej żelazna konsekwencja co bardzo się przydaje w katalogowaniu i systematyzowaniu zjawisk artystycznych.
Warszawska artystka na pierwszym miejscy stawia słowo ale nigdy nie neguje mistycznych przeżyć.
Osobowość Julii jest wielowymiarowa. Artystka akcentuje ją poprzez swoje stroje. Potrafi być poważną damą w czerwonej sukni, paryską studentką w berecie i kolorowym szaliku i awangardową designerką w butach glanach, czarnej sukience i czerwonych pończochach.
Julia ma bardzo analityczny i matematyczny umysł co często jest widoczne w jej twórczości. W utworach artystki występuje duża dramaturgia co znakomicie widać w jej opowiadaniu ,,Trójkąt''. Dla wielu ten utwór może wydać się dziwny ale podobne formy występują w powieściach historycznych znanego pisarza Jana Ryszarda Kurylczyka.
W ,,Trójkącie''poezja, filozofia i logika wzajemnie się przenikają.
,,Światem rządzi dynamika. Zdarzenia makroskopowe, zderzenia atomów, wibracja wszechświata.
Aby go opisać człowiek wymyślił szereg języków takich jak zapis nutowy, języki programowania, języki filozoficzne, cały złożony system porozumiewania się i przekazu myśli.
Ciekawymi eksperymentami są tworzone języki aprioryczne, czyli oparte na zasadach logiki formalnej, bez gramatycznych wyjątków.
Najpopularniejszym spośród nich jest Lojban. Oto fragment opowiadania "Pleśń świata" Bolesława Prusa zapisany w tym języku:
mi pu kansa lo spatadni goi ko'a lenu diklo la'o py. Puławy .py .i mi'a zutse vi lo purdi lo ta'orstizu ni'a lo cambarda rokci noi se gacri lo mledi poi se tadju'i lemi tcecli se jikca no'u ko'a ca'o so'o nanca
ni'o mi te preti fi ledu'u zo'ekaunai te cinri ko'a le na'e dikni barna noi grusi jo'u fagyfesyska jo'u crino jo'u pelxu jo'uke pelxu joi xunre
.i ko'a catlu mi seci'o lenu senpi .i ku'i ko'a ja'e lenu berti lenu lo na'e certu no'u mi cu tavla cu co'a ciksi cusku
lu lei barna poi se viska do cu na'e jmive to'e se jinsa nagi'e girzu loi jmive .i ri noi na'eka'e se viska sepi'o lo kanla poi na se sidju cu jbena ce'o litru ce'o gletu ce'o se jbena ce'o .uenai morsi
Matematyka i logika, myślenie dedukcyjne, poprawne formułowanie myśli i uzasadnianie twierdzeń, mają za zadanie ująć w ryzy szalejący abstrakt.
Królowa nauk wraz z matką nauk prowadzą mnie ku konstruktom geometrii.
Gdyż zarówno dla umysłu poety, jak i dla matematyka ważna jest struktura wyjęta ze świata idei.
Matematycy potrafią tworzyć piękne wiersze.
Oto rubbajaty Omara Chajjama z przełomu XI i XII wieku:
Nie mów, że w soku gronowym niczym jest miłość,
Wiedz, że gdy spalasz się tworząc — zniczem jest miłość,
Ona to tętni i dźwięczy rymem do pieśni młodzieńczej —
Zważ, co powiadam, człowieku — życiem jest miłość.
Przybądź mi w noc pochmurną, wstąp w moje cztery ściany,
Nic, że w ciemnościach błądzę — jam zawsze zakochany,
Rozprosz je swą urodą, piękna, i dzban mi podaj,
Pijmy, nim z prochu naszego uczynią dzbany.
Ten perski poeta, filozof, astronom, lekarz i matematyk był sufickim mistykiem. Kształcił się w Samarkandzie, był odkrywcą trójkąta znanego dzisiaj pod nazwą trójkąt Pascala i reformatorem kalendarza irańskiego.
Wasilij Kandinsky twierdził, że wspólnym źródłem kształtu cyfr arabskich i rzymskich jest kwadrat wpisany w koło wraz ze skrzyżowanymi odcinkami''.
Jednocześnie Julia jest wrażliwą romantyczką bardzo często zagubioną w dzisiejszym komercyjnym świecie. Jej opowiadanie ,,Pepitka'' to skarga kobiety która pragnie twardego mężczyzny który miałby empatię i byłby zdolny do poświęceń.
Sprzątam.
Sprzątam po Nim.
Sprzątam płatki róż.
Uczynił mnie królową aby później skazać na wygnanie.
Prawda, zupełnie jak poczucie ateizmu w kościele, walczy o prawo bytu swojej niewiary.
Nie jestem karlicą. W kosmosie, galaktyce pieprzyków na ciele. Mlecznej drodze rozkoszy, gubię się jednak.
Patrząc w oczy groteski w manierze Florisa, z pawich oczu cieknie soczysty kolor. Odwracam głowę ze wstydem. Perłowy osad.
Czekam. Sama nie wiem na co.
Wypadają mi włosy. Nie czytam poezji. Piję dużo wody.
Χρειαζομαι Γνωμη
Dlaczego muszę swoje uczucia poddawać tak bolesnym transformacjom?
Nie istnieje ostateczność, ani we mnie, ani w Nim.
Od pierwszej chwili, pierwszej walki o niego stoczonej namiętnie w moim umyśle. Jest mój.
Nasze hasła e-mail. Trzy cyfry. Symetria. Wiem, że to nie może być gorzki prezent od losu w postaci porażki.
Mamy takie same kamyki na dnie szuflad. Oboje to wiemy.
Nigdy nie uwierzę, wiarą pospołu, w nienawistny świat.
Nazwał mnie świętą. Nie chcę jednak być męczennicą.
Pragnę Zbawcy. Mojego Buddy, mojego Chrystusa.
Jak muzyka Johanna Sebastiana Bacha wsącza mi się w przepaść duszy melodia źródła. Bach jest źródłem.
Labirynt pod czaszką. Zielony fraktal. Indyjskie piosenki. Ambient nocą. Poranki rozkoszy. Z pamięcią pierwszego razu.
Nasz poetycki zachód słońca. Posypały się gwiazdy, motyle, wersy.
Chcę żeby walczył o mnie! Chcę aby kochał mnie jak Orfeusz!
Co to jest prawda?
Jeśli Marcellus ją posiadł, posiądzie i On.
I będzie Ponad Wszystko.
Twórczość poetycka warszawskiej artystki dotyka sfer natchnionej mistyki. To inny wymiar relacji damsko-męskich. Raport z artystycznych psychologicznych głębin.
Głos artystki jest głosem wielu dzisiejszych kobiet, które nie znajdują oparcia w mężczyznach, i często wbrew sobie muszą przyjmować nie swoje role.
Julia Ziółkowska jest moją bliską przyjaciółką. Ciągle mnie czymś zaskakuje. Jej analityczny umysł i mistyczna dusza tworzą piorunującą mieszankę która wybucha niezwykle oryginalną twórczością.
Odśwież
Źródło:
Oświęcim Online
Oceń artykuł
/5
( ocen)
Komentarze
Dodaj swój komentarz
Pozostało: znaków
Pozostało: znaków
Przesuń suwak w prawo, aby odblokować
Weryfikacja zakończona pomyślnie!
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!
Ładowanie komentarzy...