Prokuratura bada sprawę wyłudzeń dodatków covidowych w oświęcimskim szpitalu. Fałszowanie dokumentów miało pozwolić na nielegalne wypłaty na łączną kwotę ponad 300 tys. zł.

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wyłudzeń dodatków covidowych

Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała, że dwie osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nienależnego pobierania dodatków covidowych w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu. Sprawa dotyczy fałszowania dokumentów związanych z ewidencją czasu pracy.

Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu. Zawiadomienie o możliwych nieprawidłowościach złożyły władze szpitala. Jak wynika z ustaleń śledczych, od września 2020 roku do lutego 2022 roku miało dojść do bezpodstawnego wypłacenia dodatków covidowych na łączną kwotę około 307 tysięcy złotych.

Dodatki za dyżury, których nie było?

Z zeznań świadków wynika, że grupa kilkunastu pielęgniarek miała pobierać dodatki finansowe za pracę na oddziale obserwacyjno-zakaźnym, mimo że w rzeczywistości nie pełniła tam dyżurów. Ich nazwiska miały być dopisywane do dokumentacji, co umożliwiało uzyskanie dodatkowego wynagrodzenia.

Prokuratura potwierdza, że zarzuty dotyczą fałszowania dokumentów urzędowych. Zgodnie z kodeksem karnym, za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Śledztwo w toku

Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Sprawa jest rozwojowa i obejmuje również analizę dokumentacji kadrowo-płacowej oraz przesłuchania kolejnych świadków.

Śledztwo toczy się pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie.